Plany na rok 2016
Nowy rok to plany i postanowienia. Plany często nowe, postanowienia zazwyczaj stare, których nie udało się zrealizować w przeszłości. W tym roku postanowiłam nie mieć postanowień, tylko plany. Zobaczymy, czy to dobry plan na 2016 ;)
Od pierwszego wpisu minęło kilka miesięcy. Tak trudno było mi znaleźć czas na pisanie. Jak to w życiu bywa, kilka niespodziewanych zwrotów akcji, kilka nie do końca dobrych decyzji, których skutki należy ponieść. A skutkiem był między innymi okrojony czas.
Teraz wzięłam wieeeeelki oddech. Plany na rok 2016 przemyślane, zapisane. I znalazł się też w nich zapomniany pomysł na sensowny blog o sensie życia dojrzałej kobiety.
Nie będę pisać zbyt często, ponieważ mam też plany związane z innym blogiem, który jest i będzie dla mnie priorytetem, co zmusza mnie do dzielenia swojego czasu na dwa blogi i rozwijanie pewnego internetowego projektu.
Ambitnie zaczęłam rok. Mam nadzieję, że uda mi się wytrwać w postanowieniach i zrealizuję wszystkie zaplanowane cele.
A jak u Was wyglądają plany na 2016 rok? Czy w ogóle wyznaczacie sobie cele? Planujecie działania?
Komentarze
Prześlij komentarz