Leczenie domowymi sposobami kataru i bólu gardła


Leczenie domowymi sposobami kataru i bólu gardła

Czego najbardziej nie lubię jesienią? Tego, że jest początkiem sezonu na katar i wszelkie choróbska przeziębieniowe. Też tak masz? Dziś dzielę się sprawdzonymi sposobami na pozbycie się kataru i bólu gardła. Domowo i minimalistycznie, ale niezwykle skutecznie.


Od zawsze późne lato i jesień są moimi ulubionymi porami roku. Niestety, podziwianie uroków przyrody kończy się w momencie złapania pierwszego jesiennego kataru. Z początkiem dżdżystej jesieni przychodzi sezon zachorowań. Staram się wtedy jak najmniej przebywać w dużych skupiskach ludzi.

Gdybym mieszkała, jak pustelnik i była równie samowystarczalna, pewnie nie miałabym z tym problemu. Jednak mieszkam w mieście i nawet to, że pracuję w domu, nie chroni mnie przed kontaktem z ludźmi. Trzeba przecież czasem wyjść, choćby po zakupy.

Choróbska grypopodobne mają dobrze zorganizowaną logistykę i w mig przenoszą się z jednego nosiciela na kolejnego, który nie ma szans na ucieczkę przed tymi pasożytującymi formami życia. Ale ja mam swoje pewne sposoby na pozbycie się ich z mojego organizmu.

Jak pozbyć się kataru


Mój sposób jest naprawdę skuteczny i zaskakująco prosty. Oto przepis.

Składniki:
  • ząbek czosnku
  • chusteczka higieniczna

Wykonanie:
  1. Rozdusić czosnek.
  2. Wyciąć z chusteczki kwadrat o boku około 4-5cm.
  3. Na środku położyć odrobinę rozduszonego czosnku.
  4. Zwinąć chusteczkę w rulonik, a następnie złożyć na pół.
  5. Włożyć do dziurki w nosie część wypełnioną czosnkiem tak, aby końce lekko wystawały z dziurki.
  6. Trzymać po 10 minut w każdej dziurce. W sumie co najmniej po dwa razy, a jeśli wytrzymasz, to dłużej.

W czasie kuracji, z pewnością trzeba będzie kilkakrotnie oczyścić nos. Po oczyszczeniu nosa, wkładamy z powrotem nasze lekarstwo. Możesz trzymać je nawet kilka godzin, jeśli nie jest dla Ciebie zbyt ostre. Wiele zależy od jakości czosnku. Jeśli mocno piecze, to znak, że trzeba skończyć zabieg, żeby nie uszkodzić błony śluzowej nosa.

Ważne, aby taki zabieg wykonać po 2-3 razy pierwszego i drugiego dnia - to takie minimum. Należy kontynuować terapię przez co najmniej dwa dni, nawet jeśli po pierwszej aplikacji wydaje się, że katar już przeszedł.

To bardzo skuteczna metoda i chciałabym napisać, że gwarantuję pozbycie się kataru. Jednak wiem, że każdy organizm jest inny i metodę można uznać za skuteczną dopiero po wielokrotnym wypróbowaniu jej na sobie.

Tę metodę stosujemy w mojej rodzinie od pokoleń, więc na naszym materiale biologicznym jest sprawdzona :). Aby była w 100% skuteczna, należy spełnić tylko jeden warunek. Trzeba ją  zastosować w bardzo wczesnym stadium rozwoju choroby.

Gdy już mi cieknie z nosa, też oczywiście stosuję tę metodę. I choć całkowicie nie pozbywam się kataru, jednak łagodzi ona objawy, a katar nie jest tak dokuczliwy.

Aby całkiem uniknąć kataru, muszę bardzo uważnie obserwować swój organizm. Przy pierwszych objawach dyskomfortu w górnych drogach oddechowych od razu stosuję czosnkową terapię.

Jak pozbyć się bólu gardła

 A to mój drugi, równie skuteczny i prosty, choć tym razem dość nieprzyjemny sposób.

Składniki:
  • woda
  • sól kuchenna (dowolny chlorek sodu NaCl)

Wykonanie:
  1. Zagotować wodę.
  2. Wlać do szklanki (około ćwierć szklanki).
  3. Wsypać łyżeczkę soli i wymieszać do rozpuszczenia.
  4. Po lekkim ostygnięciu płukać gardło tym roztworem.

Podobnie, jak w poprzednim przykładzie, nie wystarczy zrobić tego zabiegu tylko raz. Gdy czuję choć lekkie drapanie lub ucisk w gardle, płuczę je 3 razy dziennie przez 2-5 dni. Nie jest to zabieg przyjemny, ale wolę to, niż szprycować się antybiotykami. Jeśli po 2 dniach ból nie przechodzi, idę jednak do lekarza.

Przyznam, że odkąd stosuję ten sposób, tylko raz musiałam wspomóc się kuracją antybiotykową. I to dlatego, że zbyt późno odkryłam chorobę. Ten sposób również wymaga w miarę wczesnego zaaplikowania płukanki.

To są moje dwa proste i tanie sposoby na pozbycie się jesiennych przeziębień. Proste, bo produkty zawsze znajdą się pod ręką. Tanie, bo nie tracę pieniędzy w aptece na kupowanie coraz bardziej wymyślnych specyfików.

Jak zawsze coś za coś - trzeba poświęcić trochę czasu na te zabiegi, szczególnie na kurację przeciw katarową. W zamian za poświęcony czas, możemy cieszyć się jesienią bez kataru. Chyba warto?

Przy leczeniu przeziębień zawsze też sprawdza się też picie naparu z kwiatu lipy z miodem. Najlepiej kwiaty zrywać własnoręcznie w sprawdzonym przez siebie ekologicznym miejscu. Latem jeżdżę na wieś, zrywam kwiaty lipy w znanych mi leśnych zagajnikach, a potem suszę je i przechowuję w przewiewnych lnianych woreczkach, aby zimą mieć pod ręką o każdej porze dnia i nocy niezawodny napar, który wspomaga moje dwa mega sposoby na katar i ból gardła.

A Wy macie swoje domowe sposoby na katar i ból gardła?
A może macie proste sposoby na inne dolegliwości?
Podzielcie się w komentarzu.





Komentarze